wtorek, 30 sierpnia 2016

Wrzesień? A może nie będzie jednak taki zły?

https://drive.google.com/open?id=0B2ecX0QKRViMaC03OUpER2dWbzQ
Dzisiaj mam dla Was coś innego i tak wiem, że ostatnio tak napisałam wstawiając grafiki, ale tym razem jest to jeszcze bardziej coś innego, mianowicie - kalendarz! Przeglądam różne blogi, gdzie co i rusz widzę takie rzeczy i zawsze pobieram, ale teraz stwierdziłam, czemu by samemu czegoś takiego nie zrobić? I zrobiłam. Niestety, nie przewidziałam najważniejszej rzeczy w sumie w tym wszystkim. Czego? Moja drukarka zgłodniała i trzeba ją nakarmić kolorowym tuszem. Kolorowym, bo najpierw zrobiłam ten kalendarz z kolorkami. Potem, jak już wiedziałam, że moje próby i plany ładnego wydruku legły w gruzach stwierdziłam, że zrobię ich więcej i przyznam, że trochę się w tym zapętliłam((?) wybaczcie, nie mogę znaleźć słowa). Chodzi mi po prostu o to, że znajdywałam coraz to nowsze pomysły na dodanie kalendarzowi "tego czegoś". Czy mi się to udało? Sami oceńcie.

wtorek, 23 sierpnia 2016

Z głową w chmurach / With head in the clouds





Mimo, że już trochę minęło od czasu kiedy pojawiłam się przed moim obiektywem, to przypomniało mi się, że mam jeszcze te zdjęcia w folderach czekających, by się ukazać.
"Zdjęcie postu" miało być zabawą w "Double exposure", czy wyszło sami oceńcie. Jestem bardzo krytyczna do swoich zdjęć (w sumie nie tylko) i tak jak przed zapisaniem chodziłam po domu i pokazywałam wszystkim, tak teraz mam mieszane uczucia co do niego, ale stwierdziłam, że jednak wstawię. Zresztą... Szczerze mówiąc, miałam mieszane uczucia do wstawienia 3/4 tych zdjęć, ale jednak to zrobiłam i serdecznie na nie zapraszam!

poniedziałek, 8 sierpnia 2016

〰️> Queen of sunset <〰️ part II

Po ostatnim poście z Tosią czujesz niedosyt? Śpieszę z pomocą! Tak, dzisiaj pokażę wam kolejne efekty zdjęć o których mówiłam w ostatnim poście (linka nie wrzucam, bo to ostatni post w końcu, więc łatwo znajdziesz).
To i tak nie są wszystkie zdjęcia, bo jest ich dla mnie zdecydowanie za dużo, więc spodziewajcie się jeszcze jednego, niestety już ostatniego takiego postu z Tosią (oczywiście z tej sesji, a nie w ogóle). Ale spokojnie, mam jeszcze coś w zanadrzu :D.
Także zapraszam!

sobota, 6 sierpnia 2016

〰️> Queen of sunset <〰️ part I

Ostatnio była grafika, jeszcze wcześniej moja siostra, a jeszcze jeszcze wcześniej same krajobrazy i makro. A gdzie Tosia? No właśnie... trzeba było to zmienić. O to się właśnie razem z nią postarałyśmy. Naszym pierwotnym celem było jakieś jezioro i zachód słońca, odbijający się w tafli wody, wyszło ciutkę inaczej, ale i tak jestem bardzo zadowolona z efektów. To co tu widzicie to nie są wszystkie zdjęcia oczywiście, ale nie lubię gdy jest milion zdjęć w jednym poście. Kiedyś to lubiłam, co zresztą widać na przykład w tym poście, ale gusta się zmieniają przecież.

czwartek, 4 sierpnia 2016

Kreatywność

No witam! Potęsknione? Wypoczęci chociaż trochę? Minęła już połowa wakacji, (przepraszam, że ci to przypominam, sama nie wiem kiedy to się stało..) więc myślę, że już witamina C w was powróciła nawet w małym stopniu.
Dzisiaj kolejne zdjęcia z serii, jakby to mój chłopak powiedział "Paula grafik" tylko jeszcze dodać "tak bardzo". Jakoś to polubiłam. Tak naprawdę do tego wiele nie potrzeba, jedynie kreatywności, no dobrze.. Jeszcze jakieś obrazki, zdjęcia lub w moim przypadku po prostu pędzle, a że tych akurat mam sporo, to i mam co robić.
Także zostawiam was z tą kreatywnością i życzcie mi jej więcej.